środa, 28 sierpnia 2013

Koniec wakacji....

... wielkimi krokami zbliża się koniec wakacji. Trudno pogodzić się ze świadomością, że wkrótce zrobi się szaro, buro i ponuro, zimno i smutno... Koniec wakacji to również czas, chwila na zastanowienie co robić by radosny czas letnich przygód i odpoczynku pozostał na długo w nas samych.... by pozwalał nam w trudnych chwilach wykrzesać z siebie tą pozytywną iskrę, wywoła uśmiech i radość.... Pomyślałam, że postaram się o pisać tego oto bloga :) Może on dostarczy mi radości ?:)
Na dziś wygrzebałam z szafy klika moich starszych robótek , zrobiłam zdjęcia i je tu zamieszczę. Żal mi tylko , że wiele z moich prac poszło do ludzi , a sobie nie pozostawiłam ich kopi w postaci fotek... Cóż.... "mądry Polak po szkodzie".

Nasturcje :)




Zachód słońca i satki ;)



Rajska plaża :)... znalezione kiedyś w sieci zdjęcie stało się inspiracją do wyszycia go :)


Konik... Ma też brata w postaci drugiego obrazeczka z serii :)... kiedyś zmieszczę fotkę

Moja chyba ulubiona praca... kiedyś gdy uczyłam się wyszywać marzyłam ,że kiedyś go wydziergam i proszę marzenia się spełniają :)
A poniżej efekt brzydkiego ponurego lata...zobaczyłam ten obrazek i zapragnęłam choćby w takiej postaci mieć cudowną,słoneczną plażę....:-):

5 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. :).... artystka ze mnie "od siedmiu boleści":)Robię to co Lubię... ot cała filozofia :)

      Usuń
  2. Piekne obrazki i co ważne pięknie oprawione. Każdy na swój sposób chwyta za serce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Malgosiu, piekne prace! Dobrze wiem o czym mowisz moje krzyzyki tez poszly w swiat mam tylko pare w domu. A tak prawde mowiac to przez wiele lat juz nie krzyzykuje zabraklo czasu. Powieksz zdjecia na blogu, bo prace sa tak sliczne, ze chce sie im blizej przygladnac. Pozdrawiam cie serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)To miło czytać,że gdzieś jest ktoś kto docenia moją pracę.A prac w domu mam trochę, tylko gro nie ma oprawy.Obiecuję pokazać wszystkie moje prace,których fotki posiadam :

      Usuń